Lifelog #10: dzień w Bergamo

W grudniu spędziłem jeden dzień we włoskim Bergamo. O 9 rano wsiadłem w samolot, aby do domu wrócić około północy. Lifelog z tego dnia właśnie wylądował na Youtube. A tuż przed Bergamo jeszcze krótka przejażdżka po Żuławach.

2017, miesiąc po miesiącu

Kończy się rok, więc pora na podsumowania. Na początek przejście przez wszystkie ważne wydarzenia tego roku.

Styczeń

Już na samym początku najważniejszy moment tego roku – wzięliśmy z Kasią ślub!

Następnego dnia pojechaliśmy na podróż poślubną na Cypr. O Cyprze napisałem na blogu w dwóch postach – relacji z krótkiej wizyty w Tureckiej Republice Cypru Północnego i narzekaniu na jakość chodników w Larnace.

Byłem też na meczu cypryjskiej ekstraklasy, gdzie Nea Salamina Ammochstos (dawniej Famagusta) pokonała AEZ Zakakiou 2:0.

Może i trochę ponarzekałem, ale w sumie kiedyś bym wrócił. Cypr to był też dla mnie pierwszy kontakt z ruchem lewostronnym na drogach. Z perspektywy pieszego jest to lekko konfundujące.