Wakacyjny dzień w Malmö był zarazem dniem, w którym odkryłem istnienie zakonu druidów. Następnego dnia z samego rana wsiadłem w pociąg przez cieśninę Öresund, aby dotrzeć na 9 rano do Kopenhagi, gdzie w parku Amager Strandpark odbywał się jeden z trzech kopenhaskich parkrunów.
Lifelog #3: Dzień dobry, Malmö!
Mam tak, że lubię się przekonywać na własne oczy. Odwiedzenie Szwecji miałem w planach już od jakiegoś czasu, ale w końcu finansowo byliśmy w stanie zrobić to na spokojnie. W internecie Szwecja jest ostatnio postrzegana bardzo negatywnie – zwłaszcza Malmö. Ja się zachwyciłem. Pierwszy dzień pobytu w Malmö wyglądał mniej więcej tak.
Lifelog #2: sierpniowy tydzień
Ja już wróciłem ze Szwecji, która na pewno będzie w kolejnych lifelogach, ale tym razem jeszcze nagranie z przeciętnego, niczym szczególnym nie wyróżniającego się tygodnia.